Kilka słów o… Glenmorangie

 - miniatura



W dzisiejszym wpisie powiemy parę słów o jednej z najbardziej rozpoznawalnych destylarni na mapie Szkocji - Glenmorangie.




Sama nazwa Glenmorangie z języka gaelickiego oznacza „dolinę spokoju”. Gorzelnia zlokalizowana jest w północnej części kraju w 4-tysięcznym miasteczku Tain (najstarszym Royal Burgh w Szkocji) nad rzeką o tej samej nazwie, przy zatoce Dornoch. Oficjalna data założenia zakładu to rok 1843 (niektóre źródła podają rok 1849). Wtedy wówczas William Matheson otrzymał licencję na destylację alkoholu. Na potrzeby destylarni przekształcono wówczas miejscowy browar. Destylarnia kilka razy zmieniała właścicieli. Dziś należy (razem z destylarnią Ardbeg) do aktywów Louis Vuitton Moët Hennessy – francuskiego koncernu zajmującego się dobrami luksusowymi. Jeśli chodzi o sprzedaż single malt whisky, Glenmorangie znajduje się na 3 miejscu w światowym zestawieniu.

Wyposażona jest w 12 alembików produkujących 6 milionów litrów spirytusu rocznie. Destylarnia zapewnia, że używa najwyższych, bo mających aż 5,14 m alembików w całej Szkocji (stąd też charakterystyczna i rozpoznawalna na imprezach alkoholowych na całym świecie żyrafa obecna na standach marki). Ich kształt wpływa na destylowany alkohol – ma on wówczas zwiększony kontakt z miedzią, co z kolei skutkuje alkoholem bardziej owocowym, subtelnym i delikatnym. Jęczmień używany do produkcji whisky nie jest słodowany na miejscu. Destylarnia kupuje go od firmy Birds Malts. Całość używanego ziarna w Glenmorangie nie jest torfowana, co zdecydowanie jest wyczuwalne już przy pierwszym kontakcie z whisky z Tain.


11

Za sterami i smakiem każdej whisky z gorzelni stoi dr Bill Lumsden – dyrektor ds. destylacji, produkcji i zapasów whisky, z firmą związany od 1995 roku.


Destylarnia słynie z leżakowania whisky w różnego rodzaju beczkach, i tak już nawet podstawowe edycje (tzw. core range) oferuje 4 wersje, w tym 3 finiszowane w innych rodzajach beczek:

Original – whisky 10-letnia dojrzewająca w beczkach po bourbonie

Lasanta – whisky 12-letnia dojrzewająca 10 lat w beczkach po bourbonie i 2 lata w beczkach po sherry Oloroso i Pedro Ximenez

Quinta Ruban - whisky 12-letnia dojrzewająca 10 lat w beczkach po bourbonie i 2 lata w beczkach po porto

Nectar d'Or - whisky 12-letnia dojrzewająca 10 lat w beczkach po bourbonie i 2 lata w beczkach po słodkim francuskim winie Sauternes



111

Ponadto w ofercie marki znajdziemy również m.in.:

serię Private Edition Range – są to edycje limitowane wypuszczane rokrocznie od 2009 roku charakteryzujące się różnymi finiszami lub rodzajem użytego jęczmienia (np. Glenmorangie Finealta z beczek po bourbonie i sherry stworzona z lekko nadymionego jęczmienia, Bacalta dojrzewająca 10 lat w drewnie po bourbonie i 2 lata w beczkach po maderze, Milsean finiszowana w beczkach po portugalskim winie czy choćby tegoroczna edycja Spios finiszowana w beczkach po amerykańskich whiskey żytnich)

serię Legend Collection – edycje wypuszczane do sprzedaży na lotniskach (np. Tarlogan z dodatkowym starzeniem w świeżych beczkach, Tayne finiszowana w beczkach po sherry Amontillado czy Duthac dojrzewana w beczkach po bourbonie, świeżych wypalanych beczkach i baryłkach po sherry Pedro Ximenez)

serię Prestige Range – najbardziej ekskluzywnej ofercie destylarni obejmującej np. edycję Signet stworzoną z mocno prażonego jęczmienia z Cadboll używanego m.in. do produkcji piwa stout, edycję 25-letnią dojrzewającą w beczkach po bourbonie, sherry francuskim burgundzie czy choćby rocznikowych wersjach Pride

serię Limited Edition Range – tutaj znajdziemy wersje Astar (z 2009 i 2017 roku) z beczek po bourbonie butelkowane jako cask strength oraz wersje Midwinter Night’s Dram dodatkowo finiszowane w baryłkach po sherry Oloroso

Tytułem podsumowania destylarnia Glenmorangie to jedna z najbardziej rozpoznawalnych marek „złotego trunku” od lat będąca w czołówce najlepiej sprzedających się single malt whisky na świecie. Na swoim koncie ma dziesiątki najważniejszych nagród i wyróżnień branżowych przyznawanych na międzynarodowych konkursach. Ze względu na urozmaicone portfolio oferowanych whisky, używanie do dojrzewania trunku beczek zarówno po bourbonie, jak i winach, udanych eksperymentach z użyciem np. prażonego jęczmienia, oferta destylarni powinna zaspokoić najbardziej wyrafinowane podniebienia miłośników „królowej alkoholi”.


I tak już na koniec… :)
Kilka edycji mamy przygotowanych do darmowej degustacji. Jeśli macie ochotę zapoznać się z whisky z destylarni Glenmorangie – zapraszamy do naszego sklepu.





Zdjęcia pochodzą ze strony www.glenmorangie.com